Dzień 1
| Przylot do Chengdu
Odbierzemy Was z lotniska i zakwaterujemy w hotelu
Dzień 2
| Chengdu
Chengdu to miasto o bogatej historii i unikalnym uroku. Jako jedno z najważniejszych miast w zachodnich Chinach, słynie z przyjemnego klimatu, obfitego dziedzictwa historycznego i kulturalnego oraz wyśmienitej kuchni. Miasto może pochwalić się licznymi zabytkami i atrakcjami turystycznymi, takimi jak aleja Kuanzhai, świątynia Wuhou i stare uliczki Jinli, które prezentują jego długą historię i tradycyjną kulturę. Chengdu jest także ojczyzną pand i mieści największe na świecie centrum hodowli i ochrony tych zwierząt. Miasto słynie również ze swojej kuchni, w szczególności z hot potu i potraw syczuańskich, które oferują turystom niezapomniane doświadczenie ostrych i charakterystycznych smaków.
Wszystkiego nie zobaczymy, bo miasto ma 20 milionów ludzi, a my musimy zdobyć jeszcze chińskie prawa jazdy.
Dzień 3
| Droga do Danba, 360 km
Po drodze zobaczymy górę Balangshan oraz Siguniang – jedną z najpiękniejszych gór w Chinach. po południu dojedziemy do doliny Danba. Stara tybetańska wieś została uznana przez National Geographic najbardziej klimatyczną wsią w Chinach. Sprawdzimy.
Dzień 4
| Danba - Garze 330 km
Tego dnia będziemy jechać przez dolinę Yak, rano powinna nam się pokazac snieżna góra Yala. Po drodze odwiedzimy klasztor w Tagong. W okolicy Longdeng będziemy podziwiać kwieciste łąki sąsiadujące z liczącym 5820 metrów śnieżnym masywem Yala.
Dzień 5
| Gerze - Derge 320 km
To nie była łatwa noc. Tybet nie ma litości i góry podnoszą się szybko. 3200 metrów pozwoli nam jednak dość lekko znieść aklimatyzację. Po porannym bólu głowy pojedziemy zobaczyć miasteczko Manigange leżące niemal na 4000 metrach. Zobaczymy też lodowiec Chola i piękne jezioro pod nim. Jeśli pogoda będzie dobra pojedziemy przez przełęcz 4920 metrów. Jeśli nie to skorzystamy z jednego z najwyżej położonych tuneli na świecie.
Dzień 6
| Derge - Chamdo 325 km
Tego dnia formalnie wjedziemy do Tybetu. Tak naprawdę na ziemiach tybetańskich nędziemy od kilku dni, ale reforma administracyjna przeprowadzona przez ChRL sprawiła, że terytorium Tybetu zostało okrojone. Dzień zaczniemy jednak od odwiedzenia Świątyni Drukownaia Sutry, to narodowy pomnik dziedzictwa kulturowego. Świątynia została założona w 1729 roku przez Denbę Tseringa, czterdziestego króla Derge. Póxniej pojedziemy nad rzeką Jinsha i wjedziemy do Tybetu.
Dzień 7
| Chamdo - Dengqen 265 km
Będzie coraz wyżej. Meta naszego dnia jest na wysokości 3900 metrów. Ale po drodze mamy do odwiedzenia klasztor Zhizhou. Jeden z najwyżej położonych w całym Tybecie. Jest on na wysokości równej Mont Blanc – 4807 metrów. Klasztor to miejsce przedbuddyjskie – jedno z najważniejszych miejsc religii Bon.
Dzień 8
| Dengqen - Sog 245 km
Tylko 245 km, ale wciąż pod górę. Atrakcją dzisiejszego dnia będa lodowce spływające z góry Bujia. To najwyższa góra wschodniego Tybetu i pozostaje świętą górą dla wyznawców buddyzmu. Spływające z gór lodowce tworzą mokradła, a te są miejscem które szczególnie upodobały sobie ptaki. Bujia to również jedno z miejsc występowania śnieżnej pantery i niedźwiedzi.
Dzień 9
| Sog - Damxung 400 km
Dziś skończymy z drogą 317 i po dojeździe do Namqu skręcimy na południe w drogę G6 i zjedziemy do Damxung. Nocleg na 4350 metrów, ale z instalacją tlenową damy radę.
Dzień 10
| Damxung - Shenzha 410 km
Jezioro Nam jest prawdziwym tybetańskim cudem świata. Oczywiście dla buddystów pozostaje święte, ale zostało przekształcone w turystyczną atrakcję. Jezioro leży na wysokości 4700 metrów i należy do najwyżej położonych na świecie. Pojedziemy tego dnia przez Wyżynę Tybetańską, słynną drogą północną, która prowadzi przez piękne, aczkolwiek całkowicie niezamieszkałe tereny. Po drodze zobaczymy jeszcze Seling Tso. Największe jezioro Tybetu otoczone jest łąkami używanymi do wypasu jaków. Nocleg na 4700 metrów, a po drodze przełęcz 5,276 m. Nasz najwyższy punkt na drodze.
Dzień 11
| Shenzha - Shigatse 410 km
Wreszcie zjedziemy niżej i w dodatku do Shigatse, drugiego co do wielkości miasta Tybetu. Cywizlizacja i nocleg na 3900 metrów. Dobre miejsce do zakupu pamiątek.
Dzień 12
| Shigatse - Tashizong 340 km
Dziś celem będzie zobaczenie zachodu słońca na najwyższej górze świata. To ma być dzień z najładniejszymi widokami na całej trasie. Trzymajcie kciuki za pogodę.
Po wizycie w Everest base camp zjedziemy na nocleg. wysokość 4300 metrów.
Dzień 13
| Tashizong - Shigatze 340 km
Tego dnia wrocimy do Shigatse, ale po drodze zobaczymy jeden z najładniejszych widoków w całych Himalajach – z przełęczy Gawula widać doskonale ośmiotysięczniki: Makalu, Lhotse, Everest, Cho Oyu i Sziszapangmę. To widok, który na zawsze zostaje w głowie.
Dzień 14
| Shigatse - Lhasa 340km
Dziś największą atrakcją będzie schodzący wprost do drogi lodowiec Karola oraz ostatnie już święte jezioro buddystów – Yamdrok.
Dzień 15
| Lhasa
To dzień na odwiedzenie Pałacu Potala, i najważniejszej tybetańskiej świątyni Johkongu – to również świetna okazja do kupienia prezentów i pamiątek.
Dzień 16
| Lhasa - wylot do kraju
Teo dnia wylatujemy z Tybetu. Jeśli ktoś jest pierwszy raz w Chinach radzimy zastanowić się nad zatrzymaniem się choćby na jeden dzień w Pekinie i odwiedzeniem muru chińskiego i placu Niebiańskiego Spokoju. To już poza planem wycieczki, ale chętnie podpowiemy i pomożemy w organizacji…