
Opis
Do Tadżykistanu jeździmy od zawsze. I od zawsze trwają kłótnie między uczestnikami czy lepszy jest Kirgistan czy Tadżykistan. Na dużych motocyklach można pokusić się o zobaczenie obu krajów podczas jednej wyprawy, na singlach to nieco trudniejsze, zwłaszcza gdy Pamir Highway ma być złym koniecznym, a nie celem imprezy. Ta impreza skupia wszystko najlepsze co Pamir ma do zaoferowania dla lekkich sprzętów: dolinę Bartang, Wakhan, Rosztkalę, pogranicze afgańskie, jeziora Kara Kul, Bulun kul, Rang Kul, a być może nawet Sarez.
Warto jak diabli. Żeby było bezpieczniej pojedzie z nami auto terenowe, które odciąży nas z bagażu.